.
DINOPARK w Malborku
Miejsce obowiązkowe w drodze na Hel, doskonały cel wypadowy, gdy nad morzem od tygodnia pada, albo przypłynęły sinice, albo jest inwazja biedronek, albo jest koncert Dody, albo idzie rozśpiewana procesja…
Park posiada kilka całkiem fajnych dinozaurów wydających nawet przerażające dżwięki. Niestety nie są żywe.
Niekwestionowanym hitem jest dinozaur znoszący jajo. TAK TAK 😀 Za jedyne 5 zł ujrzycie co następuje: dinozaur najpierw macha kilka razy ogonem, potem głową, po czym wygina ciało, przysiada nad gniazdem z kory oraz liści i… wysiaduje JAJO ! W momencie kulminacyjnym z odbytu do gniazda wypada kauczukowa piłeczka, w której zatopiony jest minidinozaur… Przeżycie nieco straszne … nieco śmieszne…
Gdy leje jak z cebra albo trzaskają pioruny to można sobie mini muzeum zwiedzić albo obejrzeć filmy w kinie 5D. Albo nie.
Aaaaaaaaa! Jest i mini-stawek z łódeczkami 😀
RADA KOŃCOWA: weźcie worek dwu- i pięcio ZŁOtówek. Przydadzą się – o zgrozo – na każdym kroku..
Tak czy siak zaręczam, że dzieciaki będą bardziej zadowolone niż z setnego gofra z bitą śmietaną i salmonellą!
WAŻNE: jest free wi-fi!